
HERBU JASTRZEBIEC W tarczy pola
blekitnego jest podkowa zlota, koncami do gory skierowana,w ktorej
posrodku krzyz, a na helmie nad korona jastrzab z skrzydlami niby do
lotu wzniesiaonemi, w prawa strone tarczy obrocony i z dzwonkami u nog,
trzymajacy w jednej szponie takaz podkowe z krzyzem. Wedlug Paprockiego
jest to klejnot jeden z najdawniejszych w Polsce, przodkowie
uzywali go bowiem jeszcze za czasow poganskich, noszac znak
jastrzebia w tarczy. Za Boleslawa Chrobrego, gdy poganie Lysa Gore,
dzis Sw.Krzyza opanowali i na niej obwarowawszy sie spokojnie stali,
toc jeden z Jastrzebczykow podkowawszy konia swego, dostal sie na gore
lodem oblana, gdzie stoczyl walke z wodzem poganow, zabral go w
niewole, gdy wtem towarzysze jego idac za przykladem, tak samo
postapiwszy, dostali sie na wzgorze i zupelne zwyciestwo
odniesli. W nagrode tego czynu, otrzymal jako godlo tarczy, podkowe z
krzyzem, z wyniesieniem jastrzebia na wierzch. Najdawniejszego z tego
domu wymienia Paprocki, MSZCZUJA, kasztelana
Sandomierskiego w 999, ktorego potomkowie od posiadanych majetnosci
rozne nazwy przyjeli. Jakob z Raciborowic, kasztelan Sandomierski,
polegl w bitwie z Tatarami pod Chmielnikiem w 1241 r.SCIBOR, wojewoda
Leczacki, ojciec 20-stu synow, ktorych osmiu w wojnie z Prusakami
zginelo, gdy inni 12 urzeda kasztelanow pelnili. Kilku z tego domu
piastowali godnosci biskupie, z ktorych Jedrzej, biskup wilenski za
czasow Wladyslawa Jagielly, polozyl niemale zaslugi okolo nawrocenia i
utwierdzenia w wierze chrzescijanskiej skojarzonej Litwy. Marcisz, brat
jego, fundowal OO.Franciszkanow w Nowem Miescie.
(pisownia oryginalna z Herbarza Imion
i nazwisk polskich.)

Legenda herbu Jastrzebiec.
W polu blekitnym podkowa zlota ocelami
do góry, w niej krzyz kawalerski zloty. W klejnocie nad
helmem w koronie jastrzab
ze zlotymi dzwonkami u lap, trzymajacy w prawym szponie taka sama
podkowe z krzyzem, jak na tarczy. Z powstaniem tego herbu zwiazana jest
pewna legenda. Podczas panowania Boleslawa Chrobrego Lysa
Góra, czyli obecnym Swietym Krzyzem, zawladneli poganie.
Korzystajac z tego, ze oblodzona
góra byla nie do zdobycia, bezkarnie uragali
królewskim rycerzom, zadajac, aby przynajmniej jeden z nich
przyszedl bic sie za Chrystusa. Uslyszal to rycerz Jastrzebczyk.
Przyczepil do kopyt swojego konia
wynalezione przez siebie podkowy, wdarl sie na góre, pojmal
jednego z pogan i przyprowadzil go wladcy. Innym rycerzom takze rozdal
podkowy i wtedy zdobycie poganskiej fortecy nie bylo juz trudne. Za
swój czyn otrzymal herb z podkowa i krzyzem, a dawny znak
-jastrzebia- umiescil na helmie.
Herb ten byl najczesciej uzywany przez
rodziny mieszkajace na ziemi krakowskiej, sieradzkiej, na Mazowszu, a
po unii w Horodle - na Litwie. Jastrzebcem pieczetowalo sie blisko 500
rodzin
Do
Rodziny Slodkowskich (Sladkowscy) nalezal jeszcze jeden herb: NOWINA
Rafal, kasztelan konarski, jezdzil z innemi do litewskich panow, aby
ich naklonic na elekcje Stefana Batorego. Malcher, w szturmie Pleszowa
odznaczyl sie z odwagi. Jan, rotmistrz zawolanego mestwa w wojnach ze
Szwedami i Tatarami. Opis herbu: W polu blekitnem ma byc ucho od kotla
obiema koncami do gory obrocone, we srodku niego miecz ostrzem w dol
obrocony, na helmie zas w koronie noga zbrojna z ostroga, kolanem niby
kleczaca. Od poczatku tego znaku roznia sie kronikarze w podaniach:
jedni twierdza, ze herb nadany od Boleslawa Krzywoustego czy to o owej
slawnej na Psiem Polu bitwy, czy to w ostatniej na Rusi pod
Haliczembatalii, gdy przodek herbu tego widzac, ze pod krolem konia
ubito, podal mu swego a sam pieszo wrecz scierajac sie z
nieprzyjacielem, utracil noge przez uciecie, za ktory to czyn otrzymal
taka noge do ozdoby herbu swego. Inni utrzymuja, ze herb ten jest
dawniejszy i zwal sie Zlotogolenczyk, majac takie samo w tarczy, jak tu
w herbie i, ze ta odmiana z czasem dopiero nastapila. Pochodzenie
Zlotogolenczyka zas wywodza z okazji: gdy w pewnej przegranej bitwie
hetman i jego rotmistrz dostali sie do niewoli, jednemi
kajdanamispetani do wiezienia wrzoceni zostali, toc ow rotmistrz z
milosci ku ojczyznie, ktorej powodzenie na owym hetmanie zalezalo,
ucial sobie noge, co dalo sposobnosc, wydobyc sie na wolnosc, o czem
dowiedziawszy sie krol, u ktorego byl ow rotmistrz w wiezieniu, dla
powzietego dlan szacunku po wyleczeniu nie tylko wolnoscia uratowal,
ale nadto dal mu golen zlota. Owego Zlotogolenczyka zwano takze Wojna.
Do owego herbu nalezal SWENTOSLAW, kasztelan krakowski posredniczacy
niegdy miedzy narodem a Leszkiem Bialym w wzgledzie przyjecia przez
tegoz tronu polskiego, byl on pokrewnym matki S.Stanislawa biskupa i
meczennika.

